Dlaczego nie warto kupować jedwabnej poduszki anti-aging
Gdy miałaś 20 lat, mogłaś spać z twarzą wciśniętą w byle poduszkę i nawet jeśli obudziłaś się ze skórą z odciśniętymi śladami i zagięciami,Twoja skóra naturalnie wygładzała się w kilka minut.
Gdy masz lat 40, taka odciśnięta zmarszczka potrafi zostać z Tobą na cały dzień, lub nawet trwale osiedlić się na twarzy.
Czy winna jest poduszka na której śpisz?
Kolagen jest fenomenalnie silną tkanką - wyjątkowo odporną na rozciąganie, ugniatanie i odkształcanie. Co więcej, jest tak odporny i wytrzymały, że znajduje się nie tylko w skórze, ale stanowi też 70% budulca naczyń krwionośnych, spowija mięśnie i tworzy wyściółkę układu trawiennego.
Powszechnie mówi się, że z wiekiem "ubywa" kolagenu w skórze, ale nie jest to do końca poprawne przedstawienie sytuacji - kolagen w skórze zmienia formę z długich i uporządkowanych łańcuchów na poplątaną masę złożoną z dużo krótszych włókien.
Jak łatwo sobie wyobrazić, różnica w strukturze włókien kolagenu będzie manifestować się w fizycznych właściwościach skóry i można je porównać do różnić między elastycznością typowego materiału tkanego a np. filcu, który jest zbitkiem włókien.
Za transformację kolagenu z długich i regularnie poukładanych włókien w nieregularną masę odpowiada tylko jeden czynnik - jest nim enzym MMP. To MMP ma moc rozcinania kolagenu na mniejsze włókna, a im krótsze włókna kolagenu, tym mniej napięcia w sieci kolagenu, a tym samym... mniej aktywności fibroblastów, które produkują kolagen, a aktywowane są również przez mechaniczne napięcie.
Żadna ilość ugniatania, odginania czy ciągnięcia nie jest w stanie uszkodzić kolagenu w skórze, bo jest on właśnie do tego przeznaczony! Co więcej, są powody by podejrzewać, że tam, gdzie skóra jest regularnie napinana, w odpowiedzi fibroblasty produkują więcej kolagenu.
Z drugiej strony, tam, gdzie mechanicznego napięcia brak, fibroblasty przechodzą w stan uśpienia i nie produkują wystarczająco kolagenu. Dlatego tak trudno jest przywrócić elastyczność skórze po drastycznej utracie wagi czy ciąży, gdy nagle skóra traci źródło mechanicznego napięcia.
Mikro-efekty utraty mechanicznego napięcia manifestują się również na twarzy, gdyż z wiekiem nasze mięśnie twarzy stają się skrócone i skóra traci powierzchnię, na której może być rozciągnięta.
Jedwabne oraz profilowane poduszki nie chronią kolagenu w skórze
Spanie na jedwabnej czy specjalnie wyprofilowanej poduszce, czy naklejanie taśm czy płatków na czas snu, nie ma nic wspólnego z ochroną kolagenu w skórze - jest to w najlepszym wypadku sposób, by zamaskować fakt, że w skórze zamiast długich i ładnie poukładanych włókien jest zbitka pociętych przez MMP fragmentów kolagenu.
Tego typu gadżety nie chronią kolagenu w skórze przed uszkodzeniem, bo kolagen nie jest uszkadzany przez rozciąganie czy ugniatanie.
Obchodzenie się ze skórą jak z jajkiem nie przywróci jej młodzieńczej elastyczności! Jeśli rano budzisz się z pionowymi zmarszczkami na twarzy i odgniecionym dekoltem, oznacza to, że włókna kolagenu wymagają odbudowy.
Jak je odbudować? Najłatwiejsza jest kuracja małocząsteczkowym kolagenem hydrolizowanym, który mobilizuje fibroblasty do wzmożonej aktywności, niezależenie od obecności mechanicznego napięcia w istniejącej sieci kolagenu. Pomocne będą też peptydy, choć ich działanie jest ograniczone do miejsc powierzchniowej aplikacji.
Pomocna będzie też praca z mięśniami twarzy, by przywrócić im oryginalną długość i elastyczność. Polecam tutaj albo ebook Twarz Bez Wieku lub nasz program uniwersalny.
Inne polecane wpisy:
- Twarz bez wieku - jak zacząć
- Co badania naukowe mówią o hydrolizowanym kolagenie (źródła+cytaty)
- Najlepszy kolagen