Volufiline, Voluplus, Adipofil - na jakie zmarszczki?
Wypełniacze bez wstrzykiwania to grup roślinnych substancji, które naturalnie motywują ciało do punktowego zwiększenia ilości komórek tłuszczowych pod skórą. Czy oznacza to, że można wypełniaczami wypełnić zmarszczki?
Rozważania w temacie warto zacząć od zrozumienia, gdzie dokładnie działa wypełniacz. W uproszczeniu, skórę można podzielić na trzy warstwy: naskórek, skórę właściwą oraz leżącą zaraz pod skórą tkankę tłuszczową, pod nią zaś znajduje się warstwa mięśni.
Naskórek ma grubość setnych milimetra, skóra właściwa od 2 milimetrów do 4 na twarzy, zaś podskórna tkanka tłuszczowa to zazwyczaj 1 do 4 milimetrów. Zmarszczki, które obserwujemy pod oczami, na czole, między brwiami, na policzkach, ustach czy kącikach ust, "zmarszczki od uśmiechania", formują się w ramach skóry właściwej i nie mają związku z tkanką tłuszczową pod skórą.
Zmiany jak "dolina łez" czy wgłębienie formujące się na linii skrzydełka nosa i kącika ust są wynikiem strukturalnych zmian w twarzy, a nie samej skóry, więc można łagodzić ich widoczność poprzez nakładanie wypełniaczy bez wstrzykiwania na ich dno.
Biorąc pod uwagę, że warstwa tłuszczu pod skórą ma jedynie 1-4 mm, realistycznie można oczekiwać, że kuracja wypełniaczem zwiększy jej grubość jedynie o ułamek milimetra. Jednak w przypadku bruzd nosowo-wargowych, czy doliny łez, nawet minimalna poprawa jest łatwo zauważalna:
Zmiany jak bruzdy nosowo-wargowe dodatkowo można łagodzić poprzez masaże twarzy.
Wypełniacze bez wstrzykiwania również doskonale sprawdzają się jako sposób, by dodać odrobiny objętości kościom policzkowym, ustom, zapadniętym skroniom oraz na powierzchni stóp i rąk.