Pozytywnie
Zdecydowanie kupię jeszcze raz. Usta są pełniejsze i bardziej nawilżone. Opakowanie jest dosyć wydajne, chociaż trochę stresuje mnie, że się zepsuje (nic takiego się nie stało do tej pory)
Volufiline to roślinny ekstrakt o działaniu lipofilnym - czyli motywujący komórki tłuszczowe pod skórą do zwiększenia swojej objętości. Volufiline delikatnie i naturalnie dodaje objętości tkance tłuszczowej pod skórą.
Nasz Balsam z Volufiline NA NOC zawiera 10% Volufiline w naturalnej, pielęgnującej bazie, opartej o olej kokosowy.
Balsam z 10% Volufiline na usta i ich kontur:
Sprawdź również nasz delikatniejszy balsam do ust przeznaczony na dzień, oraz bezpieczny dla kobiet w ciąży i połogu.
Pojemność: 12 ml produktu w ekologicznej tubce z papieru.
Skład INCI: Cocos Nucifera Oil, Euphorhia Cerifera, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus dulcis, Persea Gratissima, Hydrogenated Polyisobutene, Anemarrhena Asphodeloides Root Extract, Dl-alpha Tocopheryl Acetate, Propylene Glycol (E1520), Triacetin (E1518)
Volufiline motywuje komórki tłuszczowe pod skórą do zwiększenia swojej objętości, więc stosowana na usta i ich kontur może pomóc naturalnie dodać ustom objętości.
Nie, ale może być długotrwały w zależności od indywidualnych predyspozycji. Ilość komórek tłuszczowych w ciele dorosłej osoby jest relatywnie niezmienna, a Volufiline jedynie motywuje owe komórki do gromadzenia większej ilości lipidów i zwiększania swojej objętości. Z czasem ilość zgromadzonych w komórce lipidów znowu się unormuje.
Kokosowy, z oliwek, słodkich migdałów i awokado.
Tak! Nasz balsam jest zapakowany w tubkę zrobioną tylko z papieru i nie zawiera żadnych plastikowych elementów. Klientki i klienci Bazaru są zazwyczaj zainteresowani głównie skutecznością produktów, nie fasadą luksusu, więc postanowiłyśmy wybrać opakowanie całkowicie z papieru. Nasz balsam jest wystarczająco gęsty i stabilny, więc nie wysycha i nie wycieka z papierowej tubki, oraz świetnie współpracuje z metodą wypychania poprzez naciskanie na dno tubki. My zaś nie dokładamy się do katastrofy jaką jest problem mikroplastików.
Tak! Tradycyjnie balsamy do ust robi się z użyciem wosku pszczelego, ale my postawiłyśmy na roślinny wosk pozyskiwany z wilczomleczu, zwany kandelalią. Kandelalia jest bardziej krucha niż wosk pszczeli, więc większość producentów wybiera ten drugi, ale w produkcie jak balsam w tubce nie jest to problemem.
Produkt nie zawiera składników odzwierzęcych i nie był na żadnym etapie produkcji testowany na zwierzętach.
W procesie produkcji balsam jest wlewany bezpośrednio do opakowania, zaś natura stygnących olejków i wosków jest taka, że tworzą w centrum tak zwaną "studnię". Nie jest to wada produktu! Dodatkowo taki prześwit pomaga przeciwdziałać potencjalnemu ukruszeniu się balsamu .
Wysyłka z Singapuru za pomocą poczty, czas dostawy około 2-8 tygodni.
Cena produktu uwzględnia podatek VAT.
Cena nie uwzględnia pocztowej opłaty manipulacyjnej w wysokości 8,50 zł za paczkę. Klient może zostać zobowiązany uiścić 8,50 zł przy odbiorze.
Z uwagi na procedury importowe w Polscem polecamy nie zamawiać paczek powyżej wartości 770 PLN, w przeciwnym razie poczta zaangażuje zewnętrzną agencję celną w celu odprawienia paczki. Przy większych zamówieniach zachęcamy dokonywać dwóch lub trzech osobnych zamówień, każde poniżej wartości 770 PLN.
Wysyłka z Singapuru jest zawsze darmowa!
Zdecydowanie kupię jeszcze raz. Usta są pełniejsze i bardziej nawilżone. Opakowanie jest dosyć wydajne, chociaż trochę stresuje mnie, że się zepsuje (nic takiego się nie stało do tej pory)
Na noc czy na dzień! genialny! Czy powiększa? Trochę już widzę że są pełniejsze usta. Ale jak są nawilżone! Wow
Mam mieszane uczucia, bo główne działanie produktu jest ok, faktycznie zauważyłam po kilku miesiącach stosowania że usta są pełniejsze. Drugi plus za wydajność bo balsam wystarczy na ładne parę miesięcy. Jednak sporym minusem jest opakowanie. Oczywiście popieram idee że miało być naturalnie bez plastiku, ale używam już drugie opakowanie balsamu i tak w pierwszym jak i w drugim jakoś po miesięcu widać na opakowaniu tłuste plamy jakby zawartość ze środka przesiąkała na zewnątrz. Poza tym bardzo ciężko wyciska się balsam i parę razy miałam sytuację że balsam jakby się zablokował nie mogłam go wycisnąć a nagle coś puszczało i sporą część tubki była na zewnątrz. Musiałam kombinować jak wcisnąć go spowrotem, aż w końcu przełożyłam do innego opakowania
Produkt faktycznie wypełnił moje usta. Nie jest to efekt jak po kwasie ale wiadomo że taki nie będzie. Jednak dla mnie usta zauważalnie powiększone.
Ja osobiście jestem zachwycona efektami tego kosmetyku, ale myślę że dużo zależy od tego jakie ma się oczekiwania. Jeśli marzysz o efekcie powiększenia ust jak z salonu kosmetycznego, który zauważą ludzie wokół Ciebie - to niestety, ten produkt prawdopodobnie nie będzie dla Ciebie. Jeśli natomiast marzy Ci się delikatny i subtelny efekt powiększenia, który będziesz widzieć tylko Ty i poprawi to Twoje samopoczucie - to jest to strzał w 10. Ja jestem zachwycona efektem - widzę wyraźną różnicę, ale jest ona na tyle subtelna, że z otoczenia nikt nic nie zauważył. Produkt idealnie trafił w moje oczekiwania. Sam balsam oceniam na 5/5 gwiazdek. Niestety muszę odjąć 1 gwiazdkę za opakowanie, które jest tragiczne i które oceniam na 1/5 gwiazdek. To najgorsze opakowanie do pomadki z jakim się kiedykolwiek zetknęłam. Niestety nie zawsze eko znaczy lepsze... Opakowanie sprawia same problemy - począwszy od estetyki (bardzo szybko etykieta się wyciera, opakowanie przebarwia się od tłustej zawartości, oblepia resztkami produktu, pokrywka u mnie się blokowała i ciężko było pomadkę otworzyć) po funkcjonalność - trzeba bardzo uważać przy popychaniu produktu do góry, bo nie da się tego cofnąć gdy za dużo wysuniemy. Na początku trzeba włożyć dużo siły, ciężko się przesuwa, ale w pewnym momencie trach - całość nam wyskakuje i dramat, bo nie da się tego naprawić :/ teraz muszę przełożyć do jakiegoś słoiczka...